środa, 20 października 2010
sPiSkowa teoria
Kaczyński: "słowa premiera o tym, aby nie podnosić atmosfery politycznego sporu to doraźna propaganda." (za tvn24) Tak, bo temu o ten gościowi na głodzie (tylko nie wiadomo po czym, czy po odstawieniu władzy czy psychotropów)podnoszenie temperatury sporu pasuje jak ulał. Gdyby nie to, że nie wierzę w spiskowe teorie dziejów to zacząłbym się zastanawiać, kto na zabójstwie w Łodzi zyska najwięcej (jarek), zresztą podobnie jak na tragedii smoleńskiej (jarek), i aferze wokół krzyża (jarek). Czy to możliwe by wariat z zapałkami widząc jak jego polityka nienawiści co tydzień kosztuje go kolejne punkty w sondażach sięgał po tak desperackie metody. Trudno w to byłoby mi uwierzyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz