czwartek, 25 października 2007

[POlip] Gdybym zagłosował na PiS

Gdybym zagłosował na Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę, to chyba po ostatnich wypowiedziach premiera Kaczyńskiego i dzisiejszej konferencji zapluwającego się rzecznika pana Prezydenta byłoby mi wstyd. Okrutnie wstyd. Pan (były) premier grożący obstrukcją nowego rządu przez wytaczanie dziesiątków pozwów Tuskowi ??? Pan (jeszcze) prezydent "wszystkich Polaków", który - mam nadzieję, że jedynie ustami Jarosława i swojego rzecznika; bo wciąż łudzę się, że to tylko fałszywa fasada - odmawia spotkania i gratulacji osobie wybranej przez zdecydowaną większość Polaków. Zarzuty, że spływające zza granicy gratulacje są dowodem na zagrożenie suwerenności Polski? W jakim świecie żyją Ci ludzie? To co jest normalne, to co na świecie jest przyjętą normą właściwego zachowania i właściwych obyczajów im jawi się jak oczywisty dowód na spisek, układ, chamstwo i co jeszcze ?? To już nie jest Paranoja i Schizofrenia! To trzeba leczyć panowie.

Brak komentarzy: