Pan, na szczęście już były, premier nawet przegrywając wygrał, a 45% rodaków postawił w rzędzie z mordercami księdza Popiełuszki. Co za kanalia! Mam nadzieję, że wypowiedź tę usłyszało te 30%, które na niego zagłosowało i da to im do myślenia. Bardzo chciałbym wierzyć, że jego wredny dziób oglądaliśmy po raz ostatni, ale niestety jeszcze przez kolejne cztery lata pewnie będzie nas dręczył jako twarda opozycja. Twarda bo zakuta, jak kiedyś partyjny beton.
Platformie i Donaldowi Tuskowi wyrazy uznania - szczególnie za pierwszą wypowiedź po zwycięstwie. Tak moi drodzy teraz to się trzeba ostro brać do pracy. Bo dostajecie w spadku kraj podzielony jak już dawno nie był, i bajzel po dwóch latach ptactwa i zaperzonych durniów. A z prezydentem, który może nieźle przeszkadzać też nie będzie łatwo (o czym już kiedyś się AWS z Kwaśniewskim przekonał).
Pozdrawiam, gratuluję, i nieco spokojniejszy tej nocy (bo jest szansa, że o szóstej rano nie zapuka do moich drzwi ABW z CBŚem i Maciarewiczem) idę spać!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz